Chilli con carne w wersji łagodnej

2 polędwiczki wieprzowe

1 cebula

3 ząbki czosnku

czerwona papryka

puszka czerwonej fasolki

3 łyżki kukurydzy z puszki

mały przecier pomidorowy

1-2 łyżki pasty z suszonych pomidorów

przyprawy (sól, pieprz, papryka czerwona: łagodna i ostra, pieprz ziołowy, majeranek, odrobina brązowego cukru)

tłuszcz do smażenia (u mnie olej kokosowy)

ok. szklanka bulionu lub gorącej wody

Drobno posiekaną cebulę i czosnek podsmażamy na tłuszczu. Kiedy się zrumienią dodajemy polędwiczki (wcześniej oczyszczone z błon, pokrojone w kostkę i posolone). Obsmażamy kawałki mięsa z każdej strony. Podlewamy niewielką ilością bulionu lub gorącej wody. Dodajemy przyprawy i dusimy pod przykryciem kilkanaście minut.

Fasolkę odsączamy z zalewy, paprykę kroimy w kostkę (można obrać ją ze skórki, będzie to łatwiejsze, jeśli wcześniej podpieczemy ją w piekarniku  zawinięta w folię aluminiową). Oba składniki dodajemy do mięsa i dalej dusimy. 
Po kolejnych kilkunastu minutach dodajemy kukurydzę. Po kilku minutach możemy dodać przecier pomidorowy i opcjonalnie pastę z suszonych pomidorów.

Cukier dodajemy wg uznania do smaku, nie jest konieczny. 
Jeśli dodamy pastę z suszonych pomidorów, użyjmy wody zamiast bulionu, ponieważ pasta jest dość słona.

Po dodaniu przecieru całość dusimy jeszcze około 15 minut często mieszając.

Aby danie było ostrzejsze, można dodać papryczkę chilli.

Danie można podawać np. z ryżem lub w tortilli.

http://ksiegowagotuje.blogspot.com/

http://ksiegowagotuje.blogspot.com/